Wyobraź to sobie. Nie śpisz jedną noc. Potem drugą, trzecią. I kolejną. Próbujesz zasnąć, ale poza krótkimi drzemkami oddechu spokojny, głęboki sen nie nadchodzi. Narasta niepokój, serce zaczyna szybciej bić. Pojawiają się problemy z koncentracją. A co, kiedy wymarzony sen...